Pustki na Krakowskim Przedmieściu. To rezultat pandemii, zamkniętych restauracji, kawiarni i hoteli. Gdy robiłem te fotografie, widoki oglądane przeze mnie w wizjerze aparatu nieodparcie kojarzyły mi się ze zdjęciami Warszawy z połowy XIX wieku.
Te same miejsca, choć nie tak samo wyglądające, fotografował Karol Beyer czy Konrad Brandel – pionierzy warszawskiej fotografii. Zawsze uderzał mnie na nich brak ludzi. O ile jednak na serii fotografii Beyera powstałych w czasach Powstania Styczniowego można założyć, że ulice patrolowane przez wojsko rosyjskie były opustoszałe, to na większości innych fotografii wynikało to raczej z ówczesnych ograniczeń technicznych. Migawka ustawiana była na długi czas i ludzie znikali lub pozostawały po nich jedynie cienie. Przy długim czasie naświetlania postaci, zwierzęta czy przedmioty pozostające w ruchu w najlepszym wypadku pozostawały rozmazane. Na fotografiach cyfrowych, które zrobiłem teraz, w pandemicznym roku 2020 ulica jest zwyczajnie pusta. Jak długo jeszcze?
Warszawa. Krakowskie Przedmieście. Spojrzenie ze schodów Kościoła św. Krzyża na fasadę klasycystycznego pałacu Staszica i pomnik Mikołaja Kopernika. Klasyczne ujęcie powtarzane od początków istnienia w Warszawie fotografii. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście od południa zamyka klasycystyczny pałac Staszica ukończony w 1823 r. wg projektu Antonio Corazziego. Jest to moim zdaniem najznakomitsze w Warszawie urbanistyczne zamknięcie perspektywy ulicy. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście. Widok na barokowy kościół św. Krzyża. Niegdyś był największą świątynią warszawską. Barokowy korpus nawowy w typie bazyliki ścienno-filarowej oraz prezbiterium powstały w latach 1679-1696 wg projektu Józefa Szymona Bellottiego. Z kolei fasadę ukończono blisko dziewięćdziesiąt lat później wg planów Jakuba Fontany. Z prawej klasycystyczna oficyna Pałacu Krasińskich. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 24. Budynek dawnego szpitala św. Rocha, od zamierzchłych czasów mieszczący różne pomieszczenia uniwersyteckie. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 26/28. Brama Główna Uniwersytetu Warszawskiego. Otwarta, ale na terenie Uniwersytetu pusto i to nie tylko z powodu ferii świątecznych. Miejsce to zna każdy, kto studiował na UW. Gdy zaczynałem tu zajęcia w 1979 r., nisze w bramie, dziś wypełnione rzeźbami Uranii i Ateny, były puste. Dopiero kilka lat później odtworzono te rzeźby dłuta Zygmunta Langmana. Samą bramę zaprojektował Stefan Szyller, czołowy warszawski akademik architektury przełomu XIX i XX w. Budowę ukończono w 1910 r., w czasie gdy Uniwersytet był uczelnią rosyjską. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 30. Sąsiadujący z bramą uniwersytecką Pałac Uruskich. Piękna, neorenesansowa architektura budowli z lat 40. XIX w. jest dziełem Andrzeja Gołońskiego. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 32. Pałac Tyszkiewiczów – Potockich. Jedna z najpiękniejszych warszawskich rezydencji doby klasycyzmu. Ukończony w 1792 r. zgodnie z projektem Jana Chrystiana Kamsetzera. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 32. Wieczorne spojrzenie na pałac Tyszkiewiczów – Potockich. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 34. Filigranowa, barokowa fasada kościoła Wizytek p.w. Opieki św. Józefa. Opatrzność zdawała się czuwać nad klasztorem i kościołem Wizytek. Przetrwały niemal bez strat Powstanie Warszawskie. Powstawał etapami. Budowę obecnej świątyni podjęto w 1728 r. zgodnie z projektem Karola Baya. On też projektował dolnej partie fasady. Wyższe ukończone kilkadziesiąt lat później. Być może wg projektu Efraima Schroegera. Ostateczny efekt jest znakomity, pełen harmonii i barokowego wdzięku. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 11. Dom bez kantów. Gmach o pełnych surowości, kamiennych elewacjach. Zaprojektowany przez Czesława Przybylskiego i wzniesiony w latach 1933-1935, należy do najbardziej monumentalnych budowli powstałych w latach 30. XX w. w centrum Warszawy. Zaokrąglone narożniki nawiązywały do zaokrąglonych narożników innych budowli przy Krakowskim Przedmieściu – nieistniejącej już kamienicy Beyera u zbiegu z Królewską oraz hoteli Bristol i Europejskiego. Przybylski przewidywał, że kamienna elewacja porośnięta będzie dzikim winem. Tak też się stało. Niestety kilkanaście lat temu rośliny zostały wycięte, zaś w trakcie przeprowadzonego niedawno remontu elewacji usunięto miejsca w chodniku, z których wyrastały. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 11. Dom bez kantów. To zdjęcie wykonałem na początku 2020 r., gdy wieczorami Krakowskie Przedmieście wypełniały tłumy. Cienie ludzi kojarzą mi się z duchami, które dziś są wspomnieniem normalnego życia i dawnych tłumów na ulicach. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 13. Podobnie jak fotografia Pałacu Staszica ze schodów kościoła św. Krzyża, jest to ujęcie klasyczne Hotelu Europejskiego. Architektura hotelu powstałego etapami w połowie XIX w. (projekt Henryka Marconiego) i odbudowanego po drugiej wojnie światowej wg projektu Bohdana Pniewskiego dziś wygląda inaczej. Został on nadbudowany w trakcie przeprowadzonej kilka lat temu przebudowy. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 15. Barokowe oficyny i kordegarda pałacu Potockich. W tle Hotel Europejski i Dom bez kantów. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście. Odbudowane kamienice w pierzei pomiędzy Miodową a Trębacką. Widok od Miodowej. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 68. Klasycystyczna, arkadowa fasada dawnego odwachu i klasztoru bernardynów projektu Piotra Chrystiana Aignera z początku XIX wieku. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 68. Fasada kościoła św. Anny zamyka perspektywę ulicy Miodowej. To zdjęcie z 20 kwietnia 2020 roku już pokazywałem w tym cyklu. Wówczas, w pierwszych miesiącach pandemii ulica była znacznie bardziej opustoszała niż obecnie. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Krakowskie Przedmieście 79. Spore okna w przyziemiu kamienicy spółki handlowej braci Roesler i Hurtig były pierwszymi, specjalnie zaprojektowanymi witrynami sklepów w Warszawie. Budynek powstał w latach 1784-85 zgodnie z projektem Szymona Bogumiła Zuga. Roesler i Hurtig prowadzili duży dom handlowy, w którym można było kupić przedmioty importowane z odległych krajów europejskich.: „począwszy od piórek do zębów”, po całe urządzenia domów. Firma zbankrutowała po krachu bankowym w 1794 r. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Kamienice po nieparzystej stronie Krakowskiego Przedmieścia odbudowane i na nowo wzniesione w 1949 r. ponad tunelem trasy WZ. Z prawej kamienice: Johna oraz Prażmowskich. Fot. Jerzy S. Majewski
Warszawa. Plac Zamkowy z całkiem sporym tłumkiem przechodniów. Fot. Jerzy S. Majewski