Gdy miałem cztery, czy pięć lat, babcia zabierała mnie kolejką WKD do Grodziska. Pamiętam te wycieczki, bo WKD-ka, jak tramwaj jechała ulicami miasta: Nowogrodzką, Tarczyńską, Niemcewicza i Szczęśliwicką. Te wspomnienia to tylko…
Komentarze wyłączone