Görlitz było jedynym stosunkowo dużym miastem na terenie dzisiejszych Niemiec, które ominęły alianckie bombardowania. W zabytkowym centrum zachowało się zaskakująco dużo portali z czasów renesansu.
U schyłku lat 70. mój ojciec pojechał ze swojego Instytutu w delegację służbową do Görlitz. Chodziłem do liceum, tak więc musiało to być jeszcze przed 1978 r. Za Gierka granicę z NRD wciąż można było przekraczać na pieczątkę w dowodzie osobistym. Ten wyjazd ojca dobrze pamiętam, ponieważ przywiózł mi kilka czarno-białych pocztówek. Wszystkie z doskonale zachowanego Starego Miasta. Jedna z nich, z napisem „Historische Rathaustreppe von 1537” szczególnie utkwiła mi w pamięci. Przedstawia wiodące do ratusza, zewnętrzne schody z amboną, alegorią sprawiedliwości i rozbudowanym do dwóch kondygnacji portalem głównego wejścia.
Widok renesansowego portalu ratusza w Görlitz jest dziś najczęściej pokazywanym obrazkiem z miasta, które od 1945 r. Nysa Łużycka dzieli na część niemiecką i polski Zgorzelec. Schody z portalem ratusza należą do najpiękniejszych zabytków renesansu nie tylko na Łużycach, ale też Śląsku i Saksonii. Ze wszystkimi tymi regionami miasto to jest związane. Dziś mało kto już chyba pamięta, że przez kilkaset lat, także w dobie renesansu Görlitz leżało w granicach Królestwa Czeskiego. Dopiero w 1635 r., w trakcie wojny trzydziestoletniej miasto wraz z Górnymi Łużycami weszło w skład Elektoratu Saksonii. Częścią Prus jako miasto w prowincji śląskiej stało się po Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. Związki ze Śląskiem przypomina Muzeum Śląskie, usytuowane na przeciwko ratusza.
Pocztówki z Görlitz nadal mam i czasem je oglądam. Ale dopiero niedawno odkryłem, że jest to miasto renesansowych portali. Z czasów NRD pamiętam je niemal czarne od brudu. Poza portalem ratusza inne nie wywarły wtedy na mnie zbyt mocnego wrażenia. Dziś niemal wszystkie są odrestaurowane, niektóre częściowo odsłonięte, a konserwatorzy przywrócili im barwy sprzed pół tysiąca lat. A to oznacza, że pełne są złoceń, błękitów, szafirów i czerwieni. Te ostatnie, jak to w renesansie, miały imitować kolorowe marmury czy kamienie szlachetne. Jednak najbarwniejsze są na nich tarcze herbowe.
Ratusz (mocno rozbudowany w roku 1903) zajmuje niemal całą pierzeję niezwykle malowniczego Untermarkt (Dolnego Rynku). W jego murach nie brak kamieniarki późnogotyckiej. Jednak bledną one w porównaniu ze wspomnianymi schodami i amboną. Dobudował je w latach 1537-1538 mistrz Wendel Roskopf, architekt i kamieniarz, wykształcony w Pradze Czeskiej w warsztacie Benedikta Rieda. Do Görlitz przeniósł się w roku 1517. Tu pozostał i zapoczątkował dynastię artystów. Schody do ratusza budował poniekąd i dla siebie, bowiem od roku 1523, aż po rok 1546 zasiadał w Radzie Miejskiej. Pełnił też od 1518 r. funkcję budowniczego miejskiego. Zmarł w 1549 r.
Balustradę ambony zdobią odkute w kamieniu wyobrażenia syren oraz m.in. scena z Ewą, zrywającą rajskie jabłko. Dziś to częściowo kopie, ale oryginały można zobaczyć w sieni ratusza. Roskopf już nie żył, gdy w 1591 r. przy schodach stanęła rzeźba Temidy symbolizująca Sprawiedliwość. Wspinając się na schody, warto też spojrzeć na wmurowaną w ścianę płaskorzeźbę z herbem króla Węgier i Czech Macieja Korwina. W jego władaniu miasto znajdowało się od roku 1466 po rok 1490.
Dosłownie naprzeciwko wejścia do starego ratusza przy Brüderstraße 8 znajduje się Schönhof. Dawny zajazd z browarem, wielokrotnie przebudowywany, dziś zaś mieszczący wspomniane już, nowoczesne Schlesisches Museum (Muzeum Śląskie). W swoim zasadniczym zrębie i on jest budowlą renesansową wzniesioną przez Wendela Roskopfa po pożarze w 1525 r. Dziś uważany jest za najstarszy, dokładnie datowany i zachowany renesansowy dom mieszczański w Niemczech.
Inną renesansową budowlą, o której trzeba tu wspomnieć, a usytuowaną przy Neißstraße 29 (po drugiej stronie Rynku) jest „Dom Biblijny”, wzniesiony w latach 70. XVI w. Jego fasada to istny rzeźbiarski horror vacui, zawierający m.in. szereg płaskorzeźb ze scenami ze Starego oraz Nowego Testamentu (stąd nazwa). I tu natrafiamy na renesansowy portal. Bardzo włoski w wyrazie. Z groteskami w łuku archiwolty oraz belkowaniu, inskrypcją oraz dwiema półkolumnami. Portal ten zdobią też po bokach stylizowane wazy-siedziska, charakterystyczne dla XVI-wiecznych portali na Łużycach i w Saksonii.
Przy Untermarkt 24 u zbiegu z Peterstraße stoi też bardzo efektowny budynek, zwany dziś apteką ratuszową. Jego obecny kształt pochodzi z czasów przebudowy w 1558 r. I on ma efektowny, renesansowy portal. Zasłoniły go jednak parasole i stoliki restauracji i nie sfotografowałem go z bliska. Poniżej nieco fotografii renesansowych portali z Görlitz.