Campo Santo, choć niewielki, jest jednym z najstarszych i zarazem najpiękniejszych cmentarzy w Europie.
Do tej nekropolii, znajdującej się w Pizie, tuż obok katedry, miały w pierwotnym założeniu nawiązywać katakumby na warszawskich Starych Powązkach. Ostatecznie tak się nie stało, gdyż w 1792 r. zgodnie z projektem Dominika Merliniego zrealizowano zaledwie jedno skrzydło katakumb z arkadami, zamiast czworoboku otaczającego prostokątny dziedziniec. Skrzydło to ma kilkaset metrów długości i siedem kondygnacji komór, w których składane są szczątki. Gdyby założenie zostało zrealizowane zgodnie z pierwotnymi zamiarami, wywierało by dziś ogromne wrażenie. Jednak tym razem nie chcę pisać o Warszawie, ale właśnie o Pizie.
Campo Santo jest częścią znacznie większego założenia Piazza del Duomo z romańską katedrą, potężnym baptysterium i kampanilą, czyli słynną, krzywą wieżą. Sam cmentarz założono już w 1277 r. zgodnie z ideą przestrzenną Giovanniego di Simone. Jest on wielokrotnie opisywany w literaturze polskiej, tak więc ograniczę się tu do kilku podstawowych informacji.
Prostokątny dziedziniec otoczony jest gotyckimi krużgankami z białego marmuru, realizowanymi od końca XIV wieku. Całość to około 130 na 50 metrów. Sarkofagi pierwotnie wznoszono pośrodku dziedzińca, w miejscu, gdzie złożono ziemię przywożoną z Palestyny na pizańskich statkach w czasach II wyprawy krzyżowej w latach 1147-1149. Stąd też zresztą nazwa cmentarza Campo Santo (Święte Pole). Z czasem sarkofagi i nagrobki wypełniły też krużganki. Współcześnie nie brak w nich gotyckich płyt nagrobnych wtopionych w posadzki.
W czasach napoleońskich część dzieł sztuki wywieziona została stąd do Francji, a po tym, jak w początku XIX stulecia cmentarz uznano za muzeum publiczne, w krużgankach pojawiło się wiele rzeźb i pomników nagrobnych pochodzących z przebudowywanych czy też rozbieranych kościołów.
Sporo tu też starszych zabytków. Sarkofagów z czasów rzymskich (łącznie 84) i wczesnochrześcijańskich. Wykorzystane do ponownych pochówków, stoją samodzielnie wzdłuż ścian, bądź stanowią podstawę pod nowożytne pomniki nagrobne. Z antycznymi sarkofagami harmonizują zarówno barokowe pomniki, jak też często wybitne artystycznie pomniki poświęcone ważnym osobistościom Pizy, stanowiące znakomity zbiór rzeźby epoki XIX-wiecznego klasycyzmu.
Pomimo zniszczeń z czasów drugiej wojny światowej i powojennej odbudowy, Campo Santo wciąż jest jednym z najbardziej fascynujących muzeów rzeźby nagrobnej, jakie znam. Poniżej partia fotografii z cmentarza.