Przejdź do treści

Album Renesansu. Fontana dell’Acua Felice czyli Fontanna Mojżesza. Largo Santa Susanna

Niekończące są opowieści o artystach doby renesansu i manieryzmu w Italii. Plotka głosiła, że Leonardo Sormani zmarł ze wstydu. Miał czelność równać się z wielkim Michałem Aniołem.

Wyrzeźbił w 1588 r. ogromną postać Mojżesza zdobiącą papieską Fontana dell’Acqua Felice. Gdy ją ustawiono na pomniku szumiącym kaskadami wody, rzymianie krytykowali wszystko. Proporcje, zbyt duże rozmiary w stosunku do pozostałych rzeźb, wyraz twarzy, szczegóły. Mieli porównanie. Figurę Mojżesza dłuta Michała Anioła z lat 1513-15 z pomnika papieża Juliusza II, znajdującego się dziś w kościele św. Piotra w Okowach (San Pietro in Vincoli).

Sormani zmarł w 1890 r., dwa lata po ustawieniu na fontannie figury Mojżesza. Czy jego śmierć ze wstydu to prawda? Zapewne nie. Faktem jest, że Sormani, wywodzący się z Savony, był i jest dziś przez historyków sztuki zaliczany do grona rzymskich rzeźbiarzy o drugorzędnej renomie, a jego najbardziej znaną pracą jest nie Mojżesz z fontanny ufundowanej przez papieża Sykstusa V, lecz popiersie kardynała Rodolfo Pio di Carpi zmarłego w 1564 r. Porzućmy jednak Sormaniego, zwykle pomijanego w syntetycznych opracowaniach renesansu i skupmy się na architekturze Fontana dell’Acua Felice, zwanej też Fontanną Mojżesza (Fontana del Mose).

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose (Fontana dell’Acqua Felice). Fontanna nawiązuje kształtem do rzymskich łuków triumfalnych, choć to tylko imitacja. Ma zbliżone do łuku proporcje, arkady są jednak ślepe, a całość ma opracowanie architektoniczne jedynie od frontu. Budowla w końcu XVI wieku górowała nad okolicą. Dziś jest przytłoczona wielkimi kamienicami wzniesionymi w sąsiedztwie na przełomie XIX i XX w. Z prawej perspektywa Via Orlando z wielkomiejską zabudową doby eklektyzmu. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Figura Mojżesza dłuta Leonardo Sormaniego umieszczona w środkowej arkadzie. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. S. Pietro in Vincoli. Michał Anioł. Figura Mojżesza z pomnika nagrobnego papieża Juliusza II. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. S. Pietro in Vincoli. Michał Anioł. Figura Mojżesza z pomnika nagrobnego papieża Juliusza II. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. S. Pietro in Vincoli. Grobowiec papieża Juliusza II. Dziełem Michała Anioła są jedynie figury Mojżesza pośrodku, potępiająco spoglądającego na swój lud oraz córek Labana i żon Jakuba: Racheli (z lewej u dołu) i Lei (z prawej u dołu). Fot. Jerzy S. Majewski

Wędrując po Rzymie, nieustannie natykamy się na przedsięwzięcia pozostawione u schyłku epoki renesansu i manieryzmu przez papieża Sykstusa V, wywodzącego się z mało znaczącej rodziny urzędnika miejskiego z Montalto. Sykstus V (Felice Peretti) działał w Rzymie na skalę urbanistyczną, przenosząc kolosalne obeliski, przekształcając i wytyczając osie urbanistyczne, budując i dewastując niejeden zabytek z czasów antycznych.

Już w latach 1585-1586, czyli w samym początku swego panowania zrealizował budowę pierwszego akweduktu nowożytnego Rzymu. Gdy tylko został obrany papieżem w 1585 r. i zajął apartamenty w pałacu na Lateranie, podjął decyzję, że ponownie doprowadzi wodę na rzymskie wzgórza, które utraciły ją wraz ze zniszczeniem rzymskich akweduktów we wczesnym średniowieczu. Tak też się stało i to zaskakująco szybko. Akwedukt, wykorzystujący znaczne pozostałości antycznego Aqua Alessandrina nazwano od jego imienia rodowego: Acqua Felice.

Budowla miała długość 24 kilometrów, a jego początek znalazł się przy źródłach w Pantano Borghese. Aż 13 kilometrów poprowadzono w kanałach pod ziemią. Konstrukcję akweduktu stworzył inżynier Giovanni Fontana, brat pracującego dla papieża architekta Domenico Fontany. Dodajmy tu jeszcze, że część akweduktu została rozebrana w drugiej połowie XIX w. pod budowę torów dzisiejszej stacji Roma Termini.

Zadanie, jakie podjął Sykstus V miało ogromne znaczenie dla mieszkańców miasta. Zapewniło czystą wodę na dużym obszarze, który teraz zaczął się dynamicznie zabudowywać. Wodociąg kończył się w Fontanną Mojżesza w dzielnicy Kwirynał. Inwestycja miała duże znaczenie propagandowe czasu kontrreformacji. W dobie pochodu reformacji na północ od Alp przekonywała rzymian o działaniach kościoła katolickiego w interesie mieszkańców miasta.

Sama fontanna zaprojektowana przez Domenico Fontanę była też pierwszą monumentalną fontanną rzymską zrealizowaną w dobie nowożytnej. Jest wcześniejsza od Fontanny dell’Acqua Paola ponad Zatybrzem z 1612 r., której powstanie zainspirowała, a także słynnych barokowych fontann dei Quatro Fiumi na Piaza Navona z 1651 r. i di Trevi ukończonej w 1776 r.

Jest to budowla stojąca już na pograniczu sztuki renesansu, manieryzmu i wczesnego baroku. Otrzymała niezwykle monumentalną oprawę w formie antycznego, trójarkadowego łuku triumfalnego. W chwili gdy powstała, górowała nad otoczeniem. Dzisiaj wydaje się być niewielka w sąsiedztwie nie tyle nawet dwóch barokowych kościołów, co ogromnych, przeskalowanych kamienic z czasów zjednoczonych Włoch drugiej połowy XIX i początku XX wieku.

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Attykę z wyrytą na niej inskrypcją wieńczy herb papieski Sykstusa V Perettiego, podtrzymywany przez anioły. Z boków flankują ją dwa wysmukłe obeliski. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Widok na środkową arkadę oraz wieńczący attykę kartusz z herbem papieskim. Fot. Jerzy S. Majewski

Fontanna pełna rzeźb, pochodzących także z „recykingu” ma dość złożony program ikonograficzny, łączący motywy biblijne, jak i aktualne, polityczne. Pokaźne miejsce na attyce zajmuje wyryta majuskułą inskrypcja ku czci fundatora Sykstusa V. Wyżej widnieje ogromny kartusz z herbem papieża podtrzymywany przez anioły. Centralną postacią wystroju rzeźbiarskiego jest wspomniana figura Mojżesza stojącego w środkowej arkadzie. W różnych kontekstach do Mojżesza porównywał się papież Sykstus V. I tak część naukowców interpretuje płaskorzeźbę w lewej arkadzie (autorstwa Giovanniego Battisty della Porta) jako scenę cudu Mojżesza w Mara, gdzie usunął gorycz z wody, oraz w Masa i Meriba, gdy Żydzi wyprowadzeni z Egiptu lamentowali, że umrą z pragnienia na pustyni, rzekł do niego Jahwe: „Wyjdź przed lud i weź kilku starszych Izraela przed sobą. Weź w rękę laskę. Którą uderzyłeś Nil i idź. Oto Ja stanę przed tobą na skale. Na Horebie. Uderzysz w skałę, a wypłynie z niej woda. I lud zaspokoi swe pragnienie” (ks. Wyjścia 17:5). Przesłanie jest jasne. Tak jak Mojżesz zapewnił Żydom wodę na pustyni, tak papież Sykstus V dostarczył ją dla mieszkańców Rzymu.

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Płaskorzeźba ze sceną cudu Mojżesza dłuta Giovanniego Battisty della Porta. Według wcześniejszych opracowań Mojżesz interpretowany bywał jako Aron. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Fragment płaskorzeźby ze sceną cudu Mojżesza dłuta Giovanniego Battisty della Porta. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Łeb jednego z kamiennych, egipskich lwów. W tle widać fragment płaskorzeźby autorstwa Flamino Vaca i Pietro Paolo Olivieriego w prawej arkadzie. Fot. Jerzy S. Majewski

Z kolei płaskorzeźba w prawej arkadzie, autorstwa Flamino Vacca i Pietro Paolo Olivieriego ma według nowszych badań odnosić się może do założenia rzymskiej Acqua Aleksandrina przez Septymiusza Sewera. W szerszym kontekście Sykstus V stawiany tu jest jako wskrzesiciel wielkich, rzymskich dokonań infrastrukturalnych zaopatrzenia miasta w wodę.

Dodajmy tu, że w antycznym Rzymie cesarskim działało aż jedenaście akweduktów, stanowiąc system zaopatrzenia w wodę, jaki udało się osiągnąć naszej cywilizacji dopiero w drugiej połowie wieku XIX wraz z budową nowoczesnych sieci wodociągowych. Sposób dystrybucji wody był ściśle określony przepisami i nadzorowany przez urzędników, a wody nie wolno było czerpać bezpośrednio z akweduktów. Wspomniany Acqua Aleksandrina był ostatnim wzniesionym akweduktem starożytnego Rzymu. Powstał w 226 r. za panowania cesarza Aleksandra Sewera w celu dostarczenia wody do rozbudowanych łaźni Nerona, przekształconych w Thermae Alexandrinae.

Woda w fontannie Mojżesza wypływa z pysków czterech leżących egipskich lwów do kamiennych mis. To z nich czerpano niegdyś wodę. Rzeźby są kopiami egipskich figur, które w starożytności zdobiły fontannę Marka Agrypy przed rzymskim Panteonem. Przypuszcza się, że wtórnie, z tej samej fontanny wykorzystano też kolumny o lekko niebieskawych trzonach, dzielące arkady i dźwigające belkowanie z wyrytym w niej napisem i rzymską datą MDLXXXVII (1587).

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Lwy oraz kamienne misy na wodę. W tle widać fragment fasady młodszego od fontanny, barokowego kościoła st. Maria della Vittoria. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Lwy oraz kamienne misy na wodę. Fot. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Lew. Jerzy S. Majewski

Rzym. Piazza di S. Bernardo. Fontana del Mose. Lew. Jerzy S. Majewski