Aż 72 gotyckie kościoły znajdują się na stosunkowo niewielkim obszarze Ziemi Chełmińskiej. Większość z nich to świątynie wiejskie. Niemal wszystkie z nich powstały pomiędzy końcem XIII a połową XIV wieku, w pierwszych stu latach istnienia państwa zakonnego w Prusach.
Kościoły te tworzą tak unikatowy zespół, że w moim przekonaniu podobnie jak Stare i Nowe Miasto w Toruniu zasługują na wpis na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Z reguły znajdują się w doskonałym stanie. Znaczna część z nich w ostatnich latach przeszła prace konserwatorskie.
Na objechanie rowerem gotyckich świątyń Ziemi Chełmińskiej poświęciłem dotąd kilka dni w ciągu trzech kolejnych lat. Do wszystkich wciąż nie dotarłem.
Oczywiście najwspanialsze świątynie są w miastach: Toruniu, Chełmnie i Chełmży. Ale o niezwykłości gotyckiej architektury Ziemi Chełmińskiej świadczy też mrowie murowanych kościołów wiejskich. Budowano je w epoce, gdy wciąż żywa była pamięć o walkach z Prusami. Choć Krzyżacy zdobyli Ziemię Chełmińską i zaczęli ją zagospodarowywać wznosząc sieć zamków, to w XIII i początku XIV w. nie było tu bezpiecznie. Budowane zatem kościoły są masywne, tak by oprzeć się słabo uzbrojonym najeźdźcom. Mają niewielkie okna i w wielu przypadkach wieże wcale niewiele mniejsze od tych w większości ówczesnych zamków krzyżackich.
Nie były to oczywiście twierdze, ale zawsze dawały jakąś możliwość obrony. Za to nierzadko ozdabiano je z zewnątrz efektownymi szczytami. Do takich dekoracyjnych kościołów wiejskich należy choćby świątynia Matki Bożej Śnieżnej w Srebrnikach koło Kowalewa Pomorskiego czy kościół w Łobdowie koło Golubia.
Poniżej sylwetki małej części spośród 72 kościołów.